W ostatnim czasie na rynku wędkarskim pojawiają się ciągle nowe urządzenia, które mają na celu ułatwienie połowów i sprawienie, że będą one przyjemnością i dobrą zabawą. Jedną z tych niezwykle pomocnych nowinek jest Deeper Smart Sonar PRO+.
Jak działa Deeper Smart Sonar PRO+?
Jest to echosonda, działająca bezprzewodowo i kompatybilnie zarówno ze smartfonami, jak i tabletami z systemem iOS i Android. Wyposażona jest dodatkowo w funkcję Wi-Fi, która pozwala użytkownikowi na połączenie sondy z urządzeniem sterującym, nawet na odległość 100m.

Producent, chciał oszczędzić wszystkim wędkującym miejsca i stworzył urządzenie o bardzo niewielkich rozmiarach i o niezwykle lekkim ciężarze, wynoszącym tylko 100g. Wszyscy wędkujący dobrze wiedzą ile różnych rzeczy trzeba zabierać ze sobą nad łowisko, dlatego też sonda o rozmiarze podobnym do wielkości piłki tenisowej jest niemalże idealna.

W przypadku chęci skorzystania z sondy o której mowa nie potrzeba zabierać ze sobą żadnego dodatkowego ekwipunku w postaci kabli, czy urządzeń współpracujących. Za monitor bez problemu mogą służyć smartfony albo tablety. Nie mniej jednak urządzenie, które będzie pełniło rolę odbiornika sondy powinno być wyposażone w niezawodną baterie, ewentualnie można wyposażyć się w power bank.
Deeepr był testowany podczas połowu przez 6 godzin i ciągle niezawodnie działał. Żeby naładować go do pełna potrzeba zaledwie 2-3 godzin. Gdy chcemy zakończyć użytkowanie sprzętu to nie wystarczy wyłączyć aplikacji, trzeba najnormalniej w świecie wyjąc urządzenie z wody.
Technologia wysokoczęstotliwościowa, której użyto do skonstruowania Deepera pozwala urządzeniu na szybkie przesyłanie dokładnych danych. Dodatkowo, bardzo szybko odświeża dane, co ułatwia rejestrowanie niemalże pędzących i niezwykle drobnych obiektów.
Zastosowano w nim również dwie częstotliwości: 90 kHz i 290 kHz, które pozwalają na idealną obserwację podwodnych obiektów na głębokościach nawet do 80 metrów. Wiązka sondowania ma bardzo duży zakres, co pozwala na dokładne zbadanie dna, wykrycie zarówno ryb jak i przynęt.
Deeper a mapy batymetryczne
Kolejną bardzo praktyczna funkcją urządzenia jest możliwość konstruowania map batymetrycznych. Echosonda w swojej pamięci zapisze każdą mapę obszaru w którym się poruszaliśmy. Potem możemy na spokojnie analizować co i gdzie występuje co znacznie ułatwi nam kolejne wędkarskie wyprawy. Jedyną wadą w kwestii tworzonych map jest to, że takiej mapy nie możemy przenieść dalej, na inne urządzenie. Będzie ona tylko i wyłącznie dostępna na tablecie lub smartfonie, którego użyliśmy. W tym wypadku, ze względu na swoje rozmiary i pamięć tablet wydaje się być lepszym rozwiązaniem, ale to już kwestia indywidualna.
Deeper a wędkowanie z łodzi i brzegu
Używać Deepera można podczas połowu z łodzi. W tym wypadku należy zamocować go na samym przodzie, w sumie to nawet bardziej na prawym boku. Gwarantuje to potem podczas użytkowania bardzo dobre odczyty. Kończąc naszą przygodę z sondą i ściągając ją na brzeg należy zwrócić uwagę na kamienie, czy też inne przeszkody, które mogły uszkodzić sprzęt. Sondując zaś z brzegu jako linki mocującej możemy użyć każdej powszechnie dostępnej linki.


Bez względu na to, czy sondujemy z brzegu czy z łódki koniecznie trzeba sprawdzić czy śruba mocująca nasze urządzenie jest prawidłowo zamocowana do linki uchwytu. Dzięki temu unikniemy na pewno niejednej przykrej niespodzianki. Dodatkowo, łowiąc z brzegu należy zwrócić uwagę na dokręcenie śrubki mocującej do odpowiedniego otworu, mianowicie tego usytuowanego na samym brzegu.
W porównaniu do innych echosond Deeper wypada naprawdę bardzo dobrze. Jest niezwykle porządnie wykonany, ma małą wagę i rozmiar, co jest bardzo dużym plusem. Dodatkowo, jest uniwersalny, służy do sondowania zarówno z brzegu, jak i z łódki, potrafi współpracować ze smartfonem i tabletem. I co najważniejsze, jego cena w stosunku do wszystkich zalet użytkowania jest naprawdę niewielka. Z całą pewnością sprawdzi się podczas każdej możliwej metody łowienia. Z jego użyciem poznamy podwodny świat, co na pewno przyczyni się do wzrostu wędkarskich sukcesów.















Raz widziałem jak ktoś używał Deeper nad wodą. Ciekawa opcja, na pewno dająca więcej możliwości do poznania obcego łowiska.
Na pewno Deeper jest ciekawym produktem, ale czy niezbędnym? Wychodzę z założenia, że jeśli ktoś ma to pewnie korzysta bo lepiej coś mieć niż nie mieć. Jak dla mnie byłby na pewno pomocny przy łowieniu w rzece lub nowym łowisku, głównie pod kątem sprawdzenia głębokości, ukształtowania dna itp. nawet nie pod kątem ryb 🙂
Co chwila jesteśmy zaskakiwani nowinkami. Niewątpliwe takową jakiś czas temu był Deeper. Opcja na pewno ciekawa. Echosonda z brzegu to dobry pomysł, bo daje wędkarzowi jakąś alternatywę. Osobiście troszkę bałbym się nim rzucać 🙂 Urwać cacko chyba łatwo.