Kukurydza jest podstawowym składnikiem zanęty w połowach karpi. Musi być jednak odpowiednio przygotowana. Ja osobiście w pierwszej kolejności ziarna kukurydzy płuczę w wodzie. Kolejnym czynnikiem który stosuje jest moczenie kukurydzy. Trwa to od 10 do 15 ewentualnie do 20 godzin. Ma to na celu spęcznienie kukurydzy. Następnie kukurydzę gotuję. Trwa to 15-20 minut. Pozostawiam kukurydze pod pokrywką przez kilka godzin aby spęczniała. Następnie ponownie gotuje kukurydze na wolnym ogniu przez około 15 minut. Po ugotowaniu odkładam szczelnie zamkniętą do wystygnięcia.
Ciekawostka:
Aby poprawić kolor kukurydzy na bardziej żywy do gotującej kukurydzy należy dodać 1-2 łyżeczki sody oczyszczonej. Soda poprawia kolor kukurydzy co skutkuje lepszym kolorem w wodzie co karpie dostrzegają.
Jest jakaś różnica pomiędzy kukurydzą gotowną raz przez ok 45 min, a gotowaną 2 razy tak jak jest w artykule?
Ja zasadniczej różnicy nie widzę. A ktoś z was nęci pęczakiem?
Jeśli jadę nad rzekę (głównie Wisła) i nastawiam się na leszcza zawsze zabieram gotowany pęczak, którym zanęcam łowisko. Jest to świetna zanęta/przynęta na sporego leszcza i ładnego krąpia.
Racja, a jak długo gotujesz?
25 minut?
Kilka minut, następnie zdejmuje z gazu i go paruję w tej wodzie, zawijając garnek kocem:) Po jakimś czasie odcedzam. Pęczak musi być “gumowy” wówczas nada się zarówno na hak jak i jako zanęta.
Z kukurydzą w zasadzie jest wszystko jasne i klarowne. Z pęczakiem nie polecam kombinować z karpiem, bo wejdzie własnie leszcz, albo gruba płoć. Jeśli lubicie łowić te ryby to faktycznie super zanęta.
Ja niekiedy nęcę połączeniem kukurydzy z konopią. Cały czas eksperymentuje z proporcjami ostatnio było to ok 40% konopi i 60% kukurydzy. A wy jakich proporcji używacie?
Koledzy gotowanie to nie jest wszystko;) ja sam osobiście moczę 24-48 godzin i gotuję ją ok 40 po ostygnięciu dodaje konopi i kuleczek proteinowych i tak co najmniej przez 5 dni z każdym dniem oczywiście zmniejszam porcje kukurydzy i dodaję więcej kulek a gdy przychodzi czas zasiadki to tylko kulkami nęce po 10-15 na kija i czekamy 😉
warto dodać do tego że w trakcie gotowania mozna dodac jakiś zapach 🙂 Np. anyż czy wanilie 🙂
A co daje soda oczyszczona ? Tylko poprawia kolor? A nie będzie żadnych “skutków ubocznych? ?
nie nie ma żadnych skutków ubocznych.soda poprawia kolor tylko nic więcej
Ciekawe zastosuje
a jeśli ktoś jest leniwy to kupi w sklepie 😛
Pierwszy raz słyszę o sodzie, dodawałem już róznych zapachów w ramach eksperymentów i zazwyczaj sprawdza sie kuku z miodem,ale koloru niepoprawiałem więc napewno skorzystam
o tak , z miodem jak najbardziej się sprawdza .zdążyłem się przekonać 🙂
O tej sodzie to nie słyszałem szczerze mówiąc…