Kilka dni listopada spędziliśmy nad ciekawą sandaczową wodą korzystając z wiedzy i umiejętności przewodnika wędkarskiego. Był to w pełni wykorzystywany czas, w którym złowiliśmy sporo ryb, gdzie przyłowem były okonie i szczupaki. Warunki pogodowe zmieniały się gwałtownie i diametralnie, odpowiadały wiośnie, jesieni i zimie. Jednego dnia świeciło słońce, drugiego lał deszcz zaś jeszcze trzeciego nasypało śniegu a z wody wygonił nas sztorm. Mimo wszystko upajałam się każdą chwilą na wodzie. Atmosfera była świetna. Ten filmik jest pamiątką z tych kilku dni spędzonych w doborowym towarzystwie. Udało się nagrać kilka holi oraz niektóre brania. Teraz już czekam na lód i podrygi mormyszki w rytm nadawany przez kiwok. Choć może się zdarzyć, że nie wytrzymam i ruszę jeszcze na polowanie za zimnym szczupakiem.
- Filmy łowienie okonia
- Filmy łowienie sandacza
- Filmy łowienie szczupaków
- Filmy spinningowe
- Metoda Spinningowa
- Relacje z wypraw
- Wędkarstwo spinningowe - wiadomości














Filmik do porannej kawki jak się patrzy 🙂 Jakich kijków używaliście?
O cieszę się bardzo 🙂
Ja wędkowałam tym kijkiem
Dobrze, że jeszcze gdzieś w Polsce są łowiska gdzie można fajnie połowić 🙂
Łowisko bez sieci i widać różnicę! 😉
A no właśnie. Zdrowe zasady to i zdrowe ryby i przede wszystkim są.