Jest to mały staw o powierzchni 2 ha. Jest to zbiornik stworzony w stylu angielskich wód „small wild water”. Zbiornik nie jest głęboki. Najgłębsze miejsce ma około 3 metry. Rdesty ziemnowodne przyozdabiające taflę wody stanowią doskonałą ostoję dla karpi i amurów. Gospodarz łowiska mając na uwadze komfort wędkowania wydzielił na łowisku tylko dwa stanowiska, mieszczące po dwóch wędkarzy. Dodatkowo przed przybyciem na łowisku konieczna jest wcześniejsza rezerwacja. Istnieje możliwość skorzystania z łódki oraz znajdującego się 30 m od wody domku o standardzie traperskim. W zbiorniku występują karpie i amury w granicach 7 – 20 kg oraz małe ilości tych w przedziale 2-5 kg. Dodatkowo można tutaj złowić liny (do 1 kg), tołpygi, okonie i szczupaki. Największą atrakcją stawu jest szczupak mierzący około 115 cm., który niedawno został złowiony na kulkę proteinową! Niedawno również został złowiony jeden z sumów zamieszkujących to łowisko. Ryba ważyła 20 kg. Aktualny karpiowy rekord łowiska ustanowiony został w dniu 18 czerwca 2010. Był to karp golec o wadze 19,00 kg. Wędkujący tutaj muszą wyznawać zasadę “catch and ralase”, czyli “złów i wypuść”. Wprowadzony jest zakaz zabierania i zabijania ryb! Kary za to są bardzo ostre – “14. W przypadku stwierdzenia kradzieży ryb Gospodarz łowiska zastrzega sobie możliwość naliczenia kary w wysokości 50 zł za każdy kilogram ryby, natychmiastowego usunięcia łowiącego z zajmowanego stanowiska oraz publikacji danych na oficjalnej stronie internetowej łowiska.”
W okolicach stawu można spotkać rośliny takie jak: tatarak zwyczajny, manna mielec, trzcina pospolita, obrazki plamiste, pałka szerokolistna i rdesty ziemnowodne. Zwierzęta jakie spotkamy w pobliżu: rzekotka drzewna i zaskroniec zwyczajny, bocian czarny, czapla siwa, myszołów, jastrząb, licznie występują lisy, sarny i jelenie.
- Łowiska
- Łowiska amura
- Łowiska karpiowe
- Łowiska lina
- Łowiska Podkarpackie
- Łowiska szczupaka
- Łowiska tołpygi
po zdjęciach widzę fajne łowisko i ten szczupak na kulkę złapany nigdzie się z tym nie spotkałem
Sam złowiłem tam szczupaka na kukurydzę z gruntu 🙂 Także świadomie pobierają one pokarm pozostawiony dla karpi 🙂
a ja na spławik złowiłem na kanapkę 😀
Mi się jeszcze trafił na rzece “na spławik” na czerwonego robaka 😉
jeśli są głodne to na wszystko mogą wziąć 🙂 nawet na zwykłą teleskopówkę
Haha to to na pewno 🙂
Spotkałem się już z takim szczupakiem , który skusił sie na kukurydze. Być może spowodowane jest to tym że są one naprawde bardzo głodne i zbierają pokarm jaki im tylko trafi do pyska. Albo też atakował inną rybę a przypadkowo zassał kukurydze. Spekulować można na wiele sposobów. A poza tym bardzo ładne łowisko. przypomina mi to pewne wyrobisko pożwirowe w mojej okolicy 🙂 Pozdrawiam 🙂
Na tym łowisku jest zakaz spinningowania. Można tylko łowić karpie na wszystkie przynęty poza zwierzęcymi. Może to właśnie jest spowodowane tym. Przynajmniej wiadomo, że podczas karpiowania można się liczyć z braniami szczupaka. Miałem tam raz taką sytuację, że podczas jednej z wypraw szczupaki trzy razy zabrały mi zestawy – po prostu przegryzły żyłkę 0,35 mm! Może napiszę o tym wpis za niedługo, bo temat wydaje się ciekawy 🙂
No bardzo ciekawy temat. Czekam na Twój artykuł.. Ale tak jak wspominałem może to te czynniki kóre wymieniłem wczesniej są tego przyczyna że szczupaki atakują przynęty karpiowe. Może już są tak wyglodniałe. Chciałbym zobaczyc w kamerze podwodnej czemu szczupak atakuje to. CIekawe zjawisko które może stać się ciekawym tematem na portalu 🙂
Ja łowiąc w tamtym roku na pobliskim zalewie na grunt zwijając szybko koszyk do metody po powierzchni szczupak uderzał w niego 3 razy i za trzecim razem się zapioł i ucioł przypon karpiowy ale sytuacja daje do myslenia
Widać, że szczupakom spodobały się przynęty adresowane do karpi 🙂