Sandacze to ryby drapieżne, które w jesienną porę można łowić z opadu. Istnieje jednak inna metoda spinningowa mogąca skutecznie zachęcić leniwe sandacze do złapania się na naszą przynętę. Tym sposobem jest drop shot. Przejdźmy zatem do rzeczy istotnych: jaki sprzęt dobrać, by łowić przy pomocy tej metody, jakie stosować przynęty oraz na czym polega sama technika drop shot.
Kilka słów o zestawie
W zestawie drop shot-owym powinno się znaleźć kilka niezbędnych elementów: plecionka (choć może być też żyłka), haczyk oraz ciężarek, a także – rzecz jasna – wędka i kołowrotek. Wiele osób nie decyduje się na zakup wędek specjalnie przeznaczonych do łowienia techniką drop shot, jednak ważne jest, aby nasz kijaszek miał czułą szczytówkę. Dzięki temu każde branie będzie bardzo dobrze wyczuwalne. Kołowrotek z kolei powinien sprawnie zwijać plecionkę, która jest istotnym elementem drop shot-owego zestawu. Zazwyczaj używana jest plecionka o grubości od 0.08 do 0.12 mm. Plecionka ma tę zaletę, że jest mniej rozciągliwa niż żyłka, rzuty mogą być dalsze i jest odporniejsza na przeszkody i zaczepy. W metodzie drop shot do plecionki wiąże się za pomocą węzła fluorocarbon. Jest to ważny element w tej metodzie, bo to właśnie na nim trzyma się hak z przynętą. Można zostawić nieco miejsca między łączeniem plecionki z fluorocarbonem a haczykiem, aby ryby tego połączenia nie zobaczyły. Haki w łowieniu metodą drop shot powinny być ostre, ponieważ sandacze mają twarde szczęki. Możemy też co jakiś czas sprawdzać, czy hak nie uległ stępieniu, bo w takim wypadku o skutecznym połowie sandacza będziemy mogli zapomnieć. Niezbędnym elementem zestawu jest również ciężarek. Ciężarki do metody drop shot są wyposażone w specjalny klips, aby można było przesuwać ciężarek po fluorocarbonie i blokować go w takiej pozycji, jaka jest według nas odpowiednia. Dzięki ciężarkowi można w łatwy sposób dostosować głębokość prowadzenia przynęty. Istnieją różne rodzaje ciężarków, np. pałeczki, łezki i kulki. Pałeczki mają kilka zalet: zbierają najmniej brudów i roślinności oraz najłatwiej wychodzą z zaczepów, a do tego nie trzeba ich czyścić aż tak często jak łezki i kulki.
Jaka przynęta? Jak ją prowadzić?
Teraz powiedzmy o tym, co wrzucić na haczyk. Używa się w metodzie drop shot przynęt sztucznych czyli po prostu gum. Przynęty mają różne kolory – najczęściej jaskrawe, ale skuteczne są też zielone czy marchewkowe. Sandacze mogą być wybredne i dlatego bardzo ważne jest urozmaicenie osiągane dzięki przynętom o bardzo różnej kolorystyce – któraś z nich w końcu powinna chwycić.
Przejdźmy teraz do rzeczy najistotniejszej, gdy wiemy już, z czego składa się zestaw drop shot. Skoro mamy już wszystkie narzędzia, musimy się dowiedzieć, w jaki sposób prowadzić przynętę. W metodzie drop shot bardzo ważne są ruchy nadgarstka, którymi wprowadza się szczytówkę w stan drgania, gdy ciężarek opadnie na dno i plecionka będzie już naprężona. Należy te drgania wywoływać w sposób delikatny i można również uderzać palcem o szczytówkę, by przynęta drgała w pionie i się poruszała. Należy pamiętać, by plecionka była wciąż naprężona.
Możliwe są różne warianty i modyfikacje metody. Szczytówkę należy wprowadzić w 5-6 drgań i odczekać 3-4 sekundy, sprawdzając, czy bierze. Jeżeli branie nie nastąpi, można wzbudzić kolejne 2-3 drgania. Gdy nie będzie brania, warto przesunąć zestaw poprzez obroty kołowrotkiem. Oczywiście każdy z nas ma swój patent. Gdy sandacz nie bierze, można również zmieniać ustawienia ciężarka i szukać zdobyczy to wyżej, to niżej.
Na leniwe sandacze, jak widać, jest wiele sposobów i najlepiej dla wędkarza, jeśli wiele z nich wypróbuje, by móc potem leniwie wpatrywać się w liczne okazy.
Autor: Tomasz Sobczak
Patronem IV Edycji Szkółki Spinningowej została firma Relax Lures produkująca sztuczne przynęty.
Zobacz pozostał wpisy Szkółki Spinningowej
Polecamy:
Przynęty Relax Bass – Dzięki swej smukłej budowie i designowi przypominającemu liść herbaty, Bass jest idealnym wabikiem na okonie, sandacz, sumy i szczupaki. Jego opływowy kształt ciała pozwala wodzie przepływać wzdłuż korpusu, prosto w stronę silnie uderzającego ogona.
Przynęty Relax Ohio – Relax Ohio to przynęta o solidnym i szerokim kształcie torpedy. Jej wygląd detalicznie odwzorowuje anatomiczny przekrój płetwy grzbietowej, aby nadać przynęcie jak najbardziej naturalny charakter. Precyzyjnie ukształtowana, prosta sekcja ogonowa wprawia ogon w rytmiczne uderzenia.
