Pierwsze kroki są tak samo trudne w wędkarstwie jak i w prowadzeniu poprawnie działającej strony poświęconej tej tematyce dlatego wiedz – drogi czytelniku, że jesteśmy teraz na tej samej pozycji. Będziemy publikować m.in. relacje z wypraw wędkarskich, porady dla początkujących jak i doświadczonych wędkarzy. Dziś zaczniemy delikatnie – od przekazania własnej wiedzy dotyczącej prostych, a zarazem ważnych tematów, które pomogą efektywnie spędzać czas nad wodą.

Spławik

Pierwszą i chyba najważniejszą kwestią dotyczącą każdego rodzaju wędkarstwa jest sposób wychodzenia żyłki z haczyka, który stosunkowo często jest bagatelizowany. Każdy choć trochę doświadczony wędkarz powinien wiedzieć, że aby poprawnie zaciąć rybę – nasza linka musi wychodzić od strony ostrza, więc – jeśli często miewasz puste brania lub notorycznie spinają Ci się ryby to spójrz na swój haczyk, bo może to w nim tkwi problem.

1
Żyłka powinna wychodzić od strony ostrza

2

Druga zasada nie jest już tak ważna jak poprzednia, gdyż większość wędkarzy nie jest jej nawet świadoma, a bez problemu wyciąga na brzeg masę ryb. Jest to jedynie szczegół, który może zadecydować o wygranej lub przegranej na zawodach, ale także ograniczający spinanie się ryb na prywatnych zasiadkach. Chodzi o sposób łączenia przyponu z linką główną. Przez odpowiedni sposób łączenia tych dwóch części zestawu możemy zwiększyć czułość sygnalizacji brań. Poprawny montaż przyponu polega na przełożeniu pętli z głównej żyłki przez środek pętli zrobionej na przyponie(A NIE ODWROTNIE) a następnie przełożeniu haczyka przez pętlę żyłki głównej. Dzięki temu żyłka na całej długości naszego zestawu jest w linii prostej, gdyż eliminuje to załamywanie się żyłki w miejscu łączenia.

3
Poprawny montaż przyponu polega na przełożeniu pętli z głównej żyłki przez środek pętli zrobionej na przyponie

4

Prosty sposób na odseparowanie robaków od trocin. Często robi się to za pomocą sitka, jednak dobry wędkarz potrafi radzić sobie w każdej sytuacji, więc jeśli zapomniałeś go zabrać po prostu przesyp robaki do wiadra z zanętą z pewnej wysokości. Nawet przy najsłabszym wietrze po przechyleniu pudełka z pewnej wysokości – robaki spadną do wiadra, a trociny niesione przez wiatr polecą w bok.

Andrzej Wojciechowski

3 KOMENTARZE

  1. Super artykuł, który napewno przyda sięnawet tym którzy łowią jużod dawna. Dobrze że wspomniałeś o tych haczykach. Większośćludzi robi to źle. Zawsze na odwrót. Pamietajmy o tym, że w każdym momencie moze przytrafić się “ryba życia”, a potem będziecie pluli sobie w brodę że nie daliście rady. Dlatego polecam artykuł.