Nareszcie Ciepło !! wiosna pełną parą, wszędzie zielono, słońce świeci, ptaszki śpiewają a nas ciągnie nad wodę. Maj to piękny okres dla nas wędkarzy, długi weekend każdego wyciągnie nad nasze ulubione łowiska: spinningista idzie nad rzekę szukając kleni i jazi na mikro woblerki, tyczkarz szuka pierwszych leszczy w kanałach, karpiarz jedzie nad zbiorniki i stawy w poszukiwaniu już nie tak ospałych karpi. Cała reszta spędza ten czas z rodziną, to nie znaczy że nie nad wodą gdyż jest to doskonały czas grillowana, wybieramy wtedy jakiś ładny staw gdzie pociechy złowią jakąś płotkę, żona będzie mogła odpocząć w spokoju, a my będziemy mogli spokojnie połowić i odpocząć od codzienności. Dzisiaj zaproponuje wybranie się z lekką wędką z kołowrotkiem i ze spławkiem.
Gdzie łowić ryby na wiosnę?
Gdzie? Na krótki wypad z rodzinką wybieramy miejsca spełniające kilka kryteriów: 1: blisko, 2: dużo ryb, 3: bezpiecznie 4: ładnie 5: można blisko postawić samochód. Czyli takie jak Staw w Przysieczy, Malina w Opolu, śródlecie i okoniówka w Dobrzeniu i wiele innych tym podobnych. Dobrze jeśli stanowisko nie jest zbyt głębokie gdyż takie się szybciej nagrzewa i pozwala rybie zacząć w pełni żerować. Nie może też być żadnych stromych skarp dla bezpieczeństwa pociech.
Najlepszymi łowiskami będą takie, w pobliżu których będzie jakaś roślinność która jest naturalnym siedliskiem ryb, bobra będzie zarówno zanurzona jak i wynurzona.
Jakie ryby możemy złowić?
Co łowimy? Ryby na jakie chcemy zapolować nie będą płoteczki czy okonki które na pewno z chęcią zapolują młodsi adepci przy brzegu na wcześniej opisywanego bata. My skupimy się na większych rybach, takich jak karpie, liny, leszcze czy też duże wzdręgi, które w niewielkich zbiornikach dobrze żerują w niedużych odległościach od brzegu.
Sprzęt wędkarski do łowienia na wiosnę
Czym? Wędka najlepsza do łowienia tą metodą będzie w miarę sztywna o masie wyrzutu około 15 gram, w długości od 3m do 4,2m w zależności od odległości łowienia – czym dalej tym dłuższa wędka. Kołowrotek klasy 200/300 z precyzyjnym hamulcem i nawinięta tonącą żyłką typu match najlepiej w ciemnej barwie, o średnicy 0,20 lub 0,22. Na przypon będzie dobra przezroczysta żyłka o średnicy 0,18. Przypon długości od 40cm do 60cm zakończony kutym haczykiem z dużym łukiem, wielkości od 12 do 8 w zależni od intensywności brań i wielkości ryb w łowisku. Spławik od 2g do 7g z dość grubą antenką która po pierwsze będziemy dobrze widzieć po drugie przynęta jej nie zatopi po trzecie będzie na tyle czuła żeby pokazać delikatne branie. Śruciny powinny być skupione o 30 cm wyżej niż mała śrucina sygnalizacyjna przy krętliku łączącym się z przyponem.
Wiosenna zanęta
Jak? Zanęta musi być selektywna czyli o grubej frakcji, z różnymi smakołykami jak kukurydza konserwowa, gotowane konopie, białe robaki, cięte czerwone robaki, mielone orzechy arachidowe. Kolor najlepiej jasny naturalny lub żółty. Warto zwrócić uwagę na zapach zanęty który nie powinien być jeszcze owocowy lecz słodki i stonowany jak skopex, wanilia, śmietanka, karmel/toffi. Na haczyk założyć można pęczki białych lub czerwonych robaków czy kukurydzę do której warto dodać zapachu takiego jak do zanęty nawet dzień przed łowieniem żeby ładnie nasiąknęła lub kombinacje tych przynęt. Poza zanętą można strzelać z procy w łowisko kukurydza lub białymi robakami, na większe odległości trzeba będzie je dokleić specjalnym klejem i dodać trochę żwiru do dociążenia. Strzelać należy małymi porcjami co kilka-kilkanaście minut wtedy ryba przyzwyczai się do plusku także naszego zestawu co pozwoli na pewniejsze brania. Po wygruntowaniu ustawiamy głębokość tak żeby cały przypon wraz ze śruciną sygnalizacyjną znajdował się na dnie, ale cała reszta obciążenia znajdowała się nad nim.
Moja ulubiona pora roku. W całym sezonie właśnie wiosną wyciągam najwięcej karpi
A gdzie łowisz jeśli można wiedzieć?
Wschód Polski. Bug okolice Hrubieszowa:)
Dobrze napisany art mnóstwo informacji w jednym poście. Dopowiem tylko że czasem zakładam na włos tuż nad haczykiem kawałek styropianu który unosi przynętę nad dnem, w przypadku mocno zamulonego dna lub zarośniętego jest ona bardziej widoczna i przystępna dla ryb . Moją ulubioną przynęta na karpia jest kanapka z białego robaka i kukurydzy.:)
dziękuje bardzo 🙂
Wczesna Wiosna najlepsza na łowienie tak samo jak i późna Jesień.
wiosną ryby są bardziej płochliwe i należy być naprawde czujnym
Luizka masz sporo bardzo mądrych kom z właściwym podejściem aczkolwiek dany artykuł jest o dość późnej wiośnie (maj) gdzie ryby już opuszczają nagrzane płycizny i przestają być tak płochliwe i można je z powodzeniem łapać na selektywne zestawy 😀
Dokładnie
Zgadzam sięz koleżanka wyżej 🙂
Też się zgadzam 😀
Wspaniały artykuł polecam innym 🙂
dziękuje ślicznie 🙂 staram się
Wiosna to trudna taktycznie pora roku. Ryba jeszcze nieco ospała po zimie, może przemieszczać się z miejsca na miejsce z dnia na dzień. Troszkę ciepła i rybki gdzie indziej. Jesli uda nam się je namierzyć, to nagroda może być piękna 🙂
Otóż to
Nagroda może być piękna lub nie. Ile to razy się zdarzyło, że jedziemy pełni nadziei, widzimy że w wodzie aż gorąco. Zarzucamy wędkę i co ? I przez 3 godziny 1-2 małe płotki. Po prostu masakra. Dlaczego się tak dzieje? Bo tak jak kolega pisał. Wiosna to nieprzewidywalna pora roku. Trzeba naprawde sie przygotować do łowienia, w innym wypadku musimy liczyć na szczęście. A co do artykułu. To ja na Twoim miejscu używałbym mniejszego haczyka czyli 14-16. A co do zanety do wszystko zależy od dna łowiska i upodobań ryb w danym terenie.
No właśnie poruszyłeś ciekawą kwestię i na pewno bardzo ważną. W jaki sposób dobierasz zanętę do danego dna? Czym się kierujesz? Piszesz, że startujesz w zawodach, więc na pewno masz sporo doświadczenia.
Ogólnie tam gdzie jeżdżę na zawody to znam dno i jego ukształtowanie. Zbieram wiadomosci o nim. Rzecz biorą można sprawdzic gruntomierzem czy mamy twarde kamieniste dno czy piasek czy nie daj Boże muł. Można rozpoznac po tym jaki jest brzeg. No i ostatni wariant należy łowić łowić i próbować. A dobieram tak jak kolega Michał mówi. Ale nie do konca. Czasami ryby reagują lepiej na kolor zanety ujednolicony z dnem i właśnie wtedy biorą agresywniej i pewniej. Ale tyle jest opinii co wędkarzy. Każdy ma inne doświadczenia z tym zwiazane
tak kolor zanęty jest dość istotny i na ten temat można by pisać nie jeden artykuł… ale krótko ujmując dobre żerowanie i selektywna zanęta = kontrast do dna. Słabe żerowanie i drobna ryba= kolor ujednolicony z dnem. :3 tak w wielkim skrócie 😀
troszke rozwinąłem temat koloru zanęty w artykule https://angloo.com/kolor-zanety-czyli-gra-w-kolory/ mam nadziej że sie spodoba i troszke przybliży ten temat
Choć trzeba pamiętać że poza kolorem wchodzi jeszcze skład zapach rodzaj pracy rozkładu na dnie ciężar smużenie sytość to jakie robactwo zastosujemy oraz system podawania i donęcania i to tylko w kwestji zanęty a pozostaje jeszcze cała gama doboru zestawów przynęt prowadzenia itd by móc skutecznie łowić 🙂
Dokładnie. Trzeba brać wszystkie aspekty pod uwagę. Trzeba naprawde dużo pracy, czasu ( i pieniedzy) aby idealnie dopasować sie do ryb. Ale nie ma reguły. Dziś ryba bierze w czerwonej zanecie, jutro w czarnej a potem w żółtej. Nad nimi nie nadąrzy. Czasami nawet jakaś skaza na ołowiu czy na żyłce nie dopuści nas do ryb. Czasami naprawde wystarczy zmienic zestaw o odrobinę lżejszy i efekty dwa razy lepsze 😉
Hejka.
Mam pytanko, a mianowicie jestem z okolic Trójmiasta i powiem szczerze mało słońca było u nas tej wiosny. Moje pytanie jest mianowicie wybieram się w ten weekend nad jeziorko na spławik i czy na pewno szukać ryby na płytszej części jeziora? Czy jednak wędkować na 2 -2,5 m ? Chodzi o płoć.
jeśli trafisz na dzień cieplejszy niż poprzednie to na płytkie a jeśli taki sam raczej na głębszych cześciach. szukaj ryby w okolicach trzcinowisk czy innej roślinoości oraz różnych wpływów rzeczek itp.
Michał, jak efekty? Zacząłeś coś łowić już? W zasadzie mamy przedwiośnie więc może coś uda się złapać. Ważna jest dobra zanęta na wiosnę i chęci do posiedzenia nad wodą te 2-3 godzinki.
Wiosną ryby biorą bardzo delikatnie
Wiosna mało zapachu szczególnie na płeć, jokers i ciemna zanętę np sensie łąkę black doskonale się sprawdza, z tańszych proponuję Stynka.
wiosna to bardzo dobra pora roku na łapanie dużych ryb.
lubię łowić w wiosnę bo wtedy łapię dużo ryb.